-Nie będziesz grała na tej badziewnej gitarze. Pójdziesz do szkoły i dokończysz naukę!
Tak zwykle wyglądały moje dni... A raczej mój koszmar. Uparli się na mnie, oboje. Tak bardzo chciałabym pójść do szkoły muzycznej, albo chociaż uczyć się w domu grania. Dla mnie to mnie ma różnicy. Moi rodzice, jednak mają plany wobec mnie. Mam przejąć ich głupią firmę. Nawet nie wiem czym się zajmują.
Nie obchodzi mnie to tak samo, jak ja ich.
-Nigdy się dla was nie liczyłam!?- nawet nie czekałam na odpowiedź, tylko wyszłam z domu zatrzaskując głośno drzwi.
Jak zwykle w takim momencie, poszłam do parku. Tam była cisza i spokój. Mogłam się zrelaksować i odpocząć od wszystkich problemów. Wciąż nie rozumiałam, dlaczego nie mogłam grać na żadnym instrumencie. Muzyka to całe moje życie. Inna przestrzeń... Gdy robię to co kocham odłączam się od świata i tworzę swój.
Zrobiło się już ciemno, więc postanowiłam wrócić do domu. Szybkim krokiem przemierzyłam miasto i wpadałam jak huragan do domu. Chcą się bawić?... Proszę bardzo.
-Gdzie byłaś tak długo?- standard.
-A co? Może się martwiliście. Tak mi przykro.
-Jak ty się do nas zwracasz. Zaraz dostaniesz szlaban.- nie wierzę, nie umie wymyślić czegoś orginalnego?
-Zwracam się tak, jak na to zasługujecie.
Nie chcąc dalej tego wysłuchiwać, weszłam po schodach do mojego pokoju i zamknęłam drzwi na klucz. Nie miałam ochoty na wizyty. Wyciągnęłam spod łóżka gitarę i po prostu zaczęłam grać. Odpłynęłam już dotykając samych jej strun.
Nie mam pojęcia ile grałam, jednak zdecydowałam, że pora położyć się spać. Odpłynęłam w krainę morfeusza, z myślą na lepsze jutro.
***
-Spakowałaś już swoje ciuszki.- jak zwykle mama musiała dodać sarkazm.
-Tak już spakowałam wszystko. Do widzenia... I jeszcze powodzenia z firmą.
Od wczoraj jestem pełnoletnia. A już dzisiaj się wyprowadzam. Zaczynam swoje nowe, piękne życie. Pójdę w świat z muzyką.
*******************************************************************************
Jak wam się podoba? Do mnie, dołączyła nowa autorka- Naomi ;)
~ola
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz